PL Chart
Blog muzyczny, ze szczególnym uwzględnieniem rock and rolla.
środa, 4 kwietnia 2012
piątek, 30 marca 2012
poniedziałek, 26 marca 2012
Steven Tyler - urodziny
Na 26-tego marca przypadają 64-te urodziny Stevena Tylera, wokalisty Aerosmith. Najlepszego!
piątek, 23 marca 2012
Grzegorz Skawiński - Me & My Guitar
Tegoroczna nowość, nawet z obecnego miesiąca. Miałem duże oczekiwania względem tej płyty. Spodziewałem się jakości zbliżonej do solowych albumów amerykańskich wymiataczy. Przecież Skawiński jest jednym z najlepszych gitarzystów i kompozytorów w tym kraju. Każdy zna hity ONA czy Kombii. Myślałem, że w końcu jakiś rodzimy muzyk nagra coś, co nie będzie przegrywało z muzyką z zachodu. Wyszło niestety jak zwykle.
Czar prysł gdy usłyszałem kawałek promujący: Strenght To Carry On. Kompozycje nudną, nie wiem czemu wybraną na singiel. Brzmiącą trochę jak słaba kopia Dream Theater. Mam wrażenie, że to niedokończona wersja demo. Najgorsze zostawiłem na koniec: tragiczny, odpychający akcent.
Mimo obaw, postanowiłem przesłuchać cały album.
I znów porażka. Całość jest mniej więcej taka jak singiel. Nie mogę znieść angielszczyzny Skawińskiego i pozbyć się wrażenia, że zapatrzył się w Petrucciego. Nie ratują tego nawet znane osobistości jak Nergal czy Marek Napiórkowski, grający solówki w jednym z utworów. Do samej gry nie mogę się przyczepić, chociaż myślałem, że będzie więcej smaczków.
Płyta nie wnosząca nic w historię polskiej muzyki. Nie wróci już do mojego odtwarzacza. Szkoda, gdyż nazwisko naprawdę duże. Możliwe, że gdyby był to projekt instrumentalny dostałby lepszą recenzje. W tej chwili lepiej posłuchać Kombii.
Czar prysł gdy usłyszałem kawałek promujący: Strenght To Carry On. Kompozycje nudną, nie wiem czemu wybraną na singiel. Brzmiącą trochę jak słaba kopia Dream Theater. Mam wrażenie, że to niedokończona wersja demo. Najgorsze zostawiłem na koniec: tragiczny, odpychający akcent.
Mimo obaw, postanowiłem przesłuchać cały album.
I znów porażka. Całość jest mniej więcej taka jak singiel. Nie mogę znieść angielszczyzny Skawińskiego i pozbyć się wrażenia, że zapatrzył się w Petrucciego. Nie ratują tego nawet znane osobistości jak Nergal czy Marek Napiórkowski, grający solówki w jednym z utworów. Do samej gry nie mogę się przyczepić, chociaż myślałem, że będzie więcej smaczków.
Płyta nie wnosząca nic w historię polskiej muzyki. Nie wróci już do mojego odtwarzacza. Szkoda, gdyż nazwisko naprawdę duże. Możliwe, że gdyby był to projekt instrumentalny dostałby lepszą recenzje. W tej chwili lepiej posłuchać Kombii.
- Ship of Fools
- New Better World
- Last Thing
- Me & My Guitar
- Return To Innocence
- Stratosphere
- Strength To Carry On
- 21-st Century Blues
- Over The Mountain
wtorek, 20 marca 2012
Nowy singiel Garbage
Garbage zapowiedziało wydanie nowej płyty na 15-tego maja. Póki co udostępnili singiel Blood for Poppies. Nie ukrywam, że brzmi zachęcająco. Zapraszam do odsłuchania:
poniedziałek, 19 marca 2012
Billy Sheehan
Z okazji 59-tych urodzin Sheehana, przedstawiam pokrótce jego sylwetkę. Jeden z najlepszych gitarzystów basowych na świecie, zaczynał w zespole Talas, bardzo popularnym w Buffalo. Otwierał koncerty przed Van Halen czy Rising Force. Zespół opuścił, aby zagrać w solowym projekcie Davida Lee Rotha. Po opuszczeniu tego projektu założył Mr Big, z którego jest najbardziej znany. Kiedy Mr Big zawiesił działalność, zaczął koncertować wraz z Vai'em. W między czasie udzielał się w wielu innych projektach.
sobota, 17 marca 2012
I znów urodziny... Billy Corgan
Smashing Pumpkins to jeden z moich ulubionych zespołów, lubię ich każdy okres działalności i każdą płytę. Są kwintesencją rock and rolla. Grają to co chcą. Zasadniczo jest to kapela jednego człowieka. Billy Corgan, frontman i główny kompozytor obchodzi dziś 45-te urodziny. Oprócz tradycyjnych uprzejmości, życzę kolejnych udanych płyt i koncertu w Polsce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)